FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

W piątek jeszcze lato, a w sobotę już jesień. Z dnia na dzień ochłodzi się nawet o 15 stopni

W tym sezonie przejście z lata do jesieni będzie bardzo wyraźne. Dosłownie z dnia na dzień mocno się ochłodzi, niebo zachmurzy się, zacznie padać i porywiście wiać. Niestety, lato nie dotrwa do weekendu.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Pogoda rzadko kiedy dostosowuje się do kalendarza. Letnia pogoda potrafi skończyć się zarówno znacznie przed początkiem astronomicznej jesieni, jak i długo po nim. Tym razem jednak nadejście jesiennej aury pokryje się z jej astronomicznym startem.

Przed nami jeszcze tylko 4 dni prawdziwie letniej aury. Będzie słonecznie, sucho i bardzo ciepło, ponieważ popołudniami termometry pokazywać będą przeważnie od 26 do 28 stopni. Niewykluczone, że lokalnie na zachodzie i południu kraju będzie nawet około 30 stopni w cieniu.

Sielanka pogodowa skończy się w piątek (21.09) w godzinach popołudniowych, najpierw w zachodnich województwach, nad które nadciągnie chłodny front atmosferyczny związany z głębokim niżem znad Morza Norweskiego. Jest to nieuniknione, ponieważ okolice Wysp Brytyjskich to prawdziwa wylęgarnia niżów, które muszą podążać na wschód.

W nocy z piątku na sobotę (21/22.09) deszcze i burze przewędrują przez cały nasz kraj i do samego poranka dotrą nad wschodnie dzielnice. Tym razem popada już wszędzie, jednak nie z jednakową intensywnością.

Sobota (22.09) to już zupełnie inna bajka. Poczujemy pierwsze powiewy jesieni, na kilkanaście godzin przed jej kalendarzowym i astronomicznym początkiem. Będzie się chmurzyć, zwłaszcza na południu, wschodzie i w centrum, gdzie spodziewamy się całodniowych opadów, chwilami obfitych.

Temperatura nie będzie już przypominać tej z dnia poprzedniego. Zamiast 26-29 stopni ujrzymy na termometrach zaledwie od 13 do 17 stopni. Najzimniej będzie w strefie ciągłych opadów i silniejszego wiatru, gdzie odnotujemy zaledwie nieco ponad 10 stopni. Z dnia na dzień ochłodzi się nawet o 15 stopni.

Tak duże oziębienie może niekorzystnie wpłynąć na nasze samopoczucie. Nieodpowiedni ubiór może się skończyć wychłodzeniem organizmu i zwiększoną podatnością na przeziębienie lub nawet grypę, której sezon właśnie w tym czasie się na dobre rozpocznie.

Niestety, ostre załamanie pogody nadejdzie w weekend (22-23.09), nie dając nam szansy nacieszenia się ciepłą i słoneczną pogodą w dniach wolnych od pracy. Mimo to korzystajmy z przedłużającego się lata w najbliższych dniach, ile tylko możemy, aby później nie żałować ostatnich tak przyjemnych chwil w tym roku.

Ochłodzenie będzie trwałe. W dalszej perspektywie temperatury będą osiągać przeważnie od 15 do 20 stopni, jednak zdarzą się dni bardzo deszczowe i wietrzne, gdy termometry wskazywać będą tylko około 10 stopni. Dla porównania norma dla tego okresu września to około 17-18 stopni.

Prognozy dają nam jeszcze nadzieję na cieplejszy przełom września i października. Niewykluczone, że temperatura przekroczy wówczas 20 stopni, a miejscami sięgnie 25 stopni, ale to jeszcze zbyt odległy okres, aby brać to za pewnik. Nie mniej jednak większość z nas liczy na to, że się sprawdzi.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news