FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Amerykanie urządzili sobie "Huraganowe Party", czyli wielkie oczyszczanie lodówek

Na wschodnim wybrzeżu USA tuż przed nadejściem huraganu Florence odbywają się imprezy nazywane "Hurricane Party". Skąd się wziął ten niebezpieczny zwyczaj, praktykowany od niepamiętnych czasów, przed którym przestrzegają władze?

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

"Huraganowe Przyjęcie" to imprezy urządzane przez miejscowe restauracje, bary i hotele, zwykle na kilkanaście godzin przed nadejściem huraganu. Gdy huragan uderza, impreza przenosi się do domów, gdzie odcięci od świata mieszkańcy i znajomi z sąsiedztwa biorą udział w tzw. "oczyszczaniu lodówki".

Nie powinno to zaskakiwać, ponieważ zapowiadające się nawet kilka dni bez prądu oznacza straty w żywności, które można zminimalizować urządzając sobie grilla. Jednak "Hurricane Party" to nie tylko dobra zabawa tuż przed atmosferyczną apokalipsą.

Fot. SoWal.com

Gdy huragan jest potężny, wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że jest to jednocześnie pożegnanie z dotychczasowym porządkiem, codziennością, swym domem, dobytkiem, a może nawet zdrowiem i życiem.

Zanim jednak rozpoczyna się zabawa na plaży hucznie odwiedzane są sklepy, gdzie kupowane są gwoździe, śruby, płyty pilśniowe i oczywiście żywność, czyli wszystko to co może uchronić przed huraganem i pozwolić na jego przeżycie.

Fot. Pexels.

Niektórzy pieką olbrzymiego indyka, który jest jedną z niewielu potraw, które można jeść nieskończenie przez kilka dni, w trakcie i po przejściu huraganu. Inni w tym czasie w spokoju przeszukują wypożyczalnie filmów, chcąc znaleźć dobry film na niepogodę za oknem.

Kiedy domy są już zabite deskami z odstraszającymi huragan napisami, a samochody napakowane jedzeniem i najbardziej potrzebnymi rzeczami, wszyscy udają się na imprezę na plaży. To są ostatnie chwile prawdziwej beztroski, gdy każdy bawi się z innymi ludźmi, którzy podobnie odczuwają strach i niepewność jutra.

Fot. abc13.com

Gdy zarządzona zostaje masowa ewakuacja wszyscy ruszają w daleką drogę do krewnych, po drodze godzinami stojąc w gigantycznych korkach i zawsze mając na ustach tylko jedno słowo, imię zbliżającego się huraganu.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news