FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Początek września bardzo ciepły, słoneczny, ale też miejscami burzowy. Jaki będzie weekend?

Wrzesień rozpoczął się iście letnią pogodą. W wielu regionach kraju jest bardzo ciepło i słonecznie, jednak miejscami przechodzą burze, które okazują się gwałtowne. Czy w weekend aura będzie podobna?

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Większość z nas marzyła o takim początku września. Jest nie tylko bardzo ciepło, wręcz gorąco, ale też słonecznie. Letnią aurę chwalą wszyscy ci, którzy wypoczywają nad morzem. Jednak turyści przemierzający górskie szlaki nie mają już tak dobrych humorów.

A to dlatego, że od kilku dni burzowe chmury jakby uczepiły się południowych województw. Miejscami przechodzą tam zarówno w dzień, jak i w nocy, przynosząc olbrzymie ilości deszczu. Na Śląsku spadło lokalnie nawet 80 mm wody, czyli więcej niż powinno przez cały miesiąc.

Obecnie burze przeniosły się także nad województwa wschodnie i centralne. W środę (5.09) burz o małym i średnim natężeniu powinniśmy spodziewać się zarówno na południu, jak i na wschodzie. W ciągu godziny może spaść 30 mm (lokalnie 50 mm) deszczu, z gradem do 3 cm i wiatrem do 90 km/h.

Zjawiska mogą powodować szkody, a więc łamać drzewa, zrywać dachy z zabudowań, uszkadzać linie energetyczne oraz powodować podtopienia dróg, posesji i budynków. Należy zachować ostrożność, zwłaszcza podczas przebywania na otwartej przestrzeni.

Na pozostałym obszarze utrzyma się sucha i słoneczna pogoda. Wszędzie natomiast będzie ciepło, a nawet bardzo ciepło, ponieważ termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą przeważnie 23-24 stopnie, tylko na krańcach północnych będzie około 20 stopni.

W czwartek (6.09) parasole przydadzą się znów na wschodzie, choć pokropić może też na północy i południu. W pasie od Warmii i Mazur przez Podlasie i Mazowsze po Lubelszczyznę i Podkarpacie może zagrzmieć, ale już ze znacznie mniejszą intensywnością.

W innych regionach kraju nadal utrzymywać się będzie słoneczna i bezopadowa aura. Temperatura raczej pozostanie bez zmian, osiągając po południu na ogół od 22 do 24 stopni. Nie powinno być ani za chłodno, ani też zbyt gorąco.

W piątek (7.09) spodziewamy się zmian w pogodzie, bo choć na wschodzie wciąż jeszcze może słabo padać, ale już bez burz, to rozpada się po krótkiej przerwie w dzielnicach zachodnich. Tam może zagrzmieć, ale słabo.

Temperatura pójdzie w górę, dochodząc w całej zachodniej połowie kraju nawet do 26-27 stopni. Na wschodzie wciąż będzie około 22-24 stopni, ale miejscami ochłodzi się, poniżej 20 stopni.

W weekend pogoda podzieli nasz kraj pod względem pogody. W sobotę (08.09) w zachodniej połowie kraju będzie słonecznie i sucho, zaś we wschodniej może padać i grzmieć, chwilami intensywnie. Termometry wskażą od 19 stopni nad morzem do 25 stopni na wschodzie.

W niedzielę (9.09) poprawa aury. Na wschodzie dosłownie pokropi i to tylko miejscami. Jednak na przeważającym obszarze kraju będziemy się cieszyć słoneczkiem i przyjemną temperaturą od 20 stopni na północnym wschodzie do 25 stopni na południu i południowym zachodzie.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news