Ochłodzenie, które miało się pojawić na 1-2 doby, zgodnie z naszymi zapowiedziami, szybko się wycofa. Jeszcze tylko w czwartek (12.04), głównie w północnych i północno-wschodnich regionach kraju, temperatura może nie przekraczać 15 stopni, a nad morzem 10 stopni.
Na pozostałym obszarze będzie powyżej 20 stopni w cieniu, jednak podczas spodziewanych lokalnie w regionach południowych, zachodnich i centralnych opadów deszczu i burz, ta temperatura może się przejściowo obniżać. Chłodno nam jednak nie będzie.
Od piątku (13.04) powrót bardzo ciepłych mas powietrza, które od południa wleją się nad regiony północne, wypychając zalegający tam od kilkudziesięciu godzin chłód. Termometry pokażą powyżej 20 stopni niemal w całej Polsce. W głębi kraju będzie około 23 stopni.
Będzie jednak ale, bo po południu i wieczorem z powodu konwekcji, spodziewamy się słabych burz i przelotnych opadów deszczu, które pojawiać się mogą miejscami nad województwami południowymi, zachodnimi i centralnymi. Podczas opadów zrobi się parno i duszno.
W sobotę (14.04) przejściowo się ochłodzi. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia sięgnie przeważnie około 20 stopni, tylko na północnym wschodzie będzie lekko powyżej 15 stopni. Musimy się liczyć, że miejscami, głównie na wschodzie i północy, może popadać i słabo zagrzmieć. Poza tym będzie słonecznie.
Podobnie, jak w poprzedni weekend, tak i w ten najbliższy, najładniejsza będzie niedziela (15.04). Popadać może tylko na krańcach wschodnich. Nad większością regionów kraju przez cały dzień będzie świecić słoneczko. Temperatura dojdzie do 18-23 stopni, a więc będzie bardzo przyjemna.
Przyszły tydzień zapowiada się przepięknie. Pogodą w Polsce rządzić będzie potężny wyż. Dzięki niemu w wielu miejscach nie spadnie ani jedna kropla deszczu, a temperatura będzie sięgać popołudniami od 20 do 25 stopni. W drugiej połowie tygodnia ociepli się jeszcze bardziej, nawet powyżej 25 stopni.
Póki co, do samego końca naszej prognozy długoterminowej, która sięga już ostatnich dni kwietnia, nie widać jakiegoś radykalnego ochłodzenia. Pod znakiem zapytania wciąż znajduje się przełom kwietnia i maja, ale liczymy na to, że utrzyma się wspaniała pogoda.
Źródło: TwojaPogoda.pl